9 faktów na temat bólu, o których warto wiedzieć

  1. Home
  2. Temat: Zdrowie
  3. 9 faktów na temat bólu, o których warto wiedzieć
9 faktów na temat bólu, o których warto wiedzieć

9 faktów na temat bólu, o których warto wiedzieć

Ból to sygnał alarmowy, który powiadamia nas, że coś niedobrego dzieje się w organizmie. To nieprzyjemne doznanie, które pojawia się, gdy tkanki zostają rzeczywiście lub potencjalnie uszkodzone. Dzięki niemu wiemy, że nasze zdrowie może być zagrożone – np. przez chorobę czy w wyniku odniesionych obrażeń. Co ciekawe, jest to odczucie bardzo subiektywne. Każdy z nas reaguje na ból nieco inaczej. Czy da się w takim razie zmierzyć natężenie bólu? I czy są ludzie, którzy w ogóle go nie odczuwają? Przygotowaliśmy dla Was 9 ciekawostek o bólu, które pozwolą Wam go lepiej poznać.


  1. Są dwa główne rodzaje bólu – ostry i przewlekły




Różnica pomiędzy nimi polega głównie na czasie trwania dolegliwości. Ból ostry pojawia się zazwyczaj w wyniku urazu, poparzenia lub przebytej operacji. Może trwać do miesiąca, a jego intensywność jest dość duża. O bólu ostrym mówimy w przypadku rwy kulszowej, dyskopatii czy kamicy nerkowej. Natomiast ból przewlekły to taki, który towarzyszy co najmniej 3 miesiące – pomimo wyleczonych ran. Taki chroniczny ból jest zazwyczaj mniej intensywny, ale mocno obciążający organizm. Może nawet wywoływać zmiany w mózgu – ze względu na stałe obciążenie ośrodka bólu, może skutkować zaburzeniami koncentracji i pamięci oraz nadwrażliwością na światło czy dźwięki. Pojawia się np. w wyniku choroby nowotworowej. Do kategorii bólów przewlekłych zaliczamy także migreny.

 


  1. Mózg i wątroba tak naprawdę... nie bolą




Oba te narządy wewnętrznie jako jedyne w całym organizmie nie mają receptorów bólowych. Dlatego nie możemy powiedzieć że bolą. To co odczuwamy jako ból głowy, pochodzi z tkanek otaczających mózg. To właśnie one posiadają nocyceptory, czyli  receptory odpowiedzialne za odczuwanie bólu. W ludzkim ciele znajduje się łącznie ok. 3 mln nocyceptorów.

 


  1. Pocieranie bolącego miejsca rzeczywiście pomaga




Pierwszą reakcją większości ludzi na stłuczenie kolana czy nieprzyjemne pulsowanie w skroniach po długim dniu pracy jest pocieranie bolącego miejsca.  To naturalna reakcja, która rzeczywiście zmniejsza odczuwanie bólu. W wyniku pocierania obolałego miejsca wytwarzamy impulsy ruchowe, które są konkurencyjne dla bodźców bólowych i w ten sposób zmniejszają ich intensywność.

 


  1. Ból narządu, którego... nie ma




Wiele osób, które przeszły zabieg amputacji kończyny nawet przez kilka lat po operacji doświadcza bólów fantomowych nieobecnych już części ciała. To inaczej bóle pamięciowe – dolegliwości bólowe, które występują pomimo usunięcia ich fizycznej przyczyny. Mogą występować razem z tzw. czuciem fantomowym, czyli iluzją, że amputowana część ciała nadal jest obecna.

 


  1. Niektórzy ludzie nie odczuwają bólu




Mimo że perspektywa życia pozbawionego bólu brzmi jak super moc, jest to schorzenie, które może być fatalne w skutkach. Brak czucia bólu to inaczej analgezja – choroba genetyczna, w wyniku której dotknięta nią osoba nie reaguje na uderzenia, złamania, ukłucia czy oparzenia. Może więc nie spostrzec, że jest w stanie zagrażającym jej życiu i potrzebuje natychmiastowej opieki medycznej.

 


  1. Natężenie bólu można zmierzyć




Lekarze stosują wiele różnych metod pozwalających ocenić natężenie bólu u pacjenta i tym samym zdecydować o wyborze odpowiedniego leczenia przeciwbólowego. Jedną z najczęściej rekomendowanych metod jest stosowanie skali NRS – czyli skali numerycznej, w której chory określa stopień nasilenia bólu od 0 do 10. W tej skali 0 oznacza całkowity brak bólu, a 10 – najgorszy ból, jaki możemy sobie wyobrazić.

 


  1. Depresja zwiększa fizyczny ból




Osoby z depresją, odczuwające chroniczny niepokój lub cierpiące z powodu innych problemów psychologicznych mogą mieć większą wrażliwość na ból. Nasilenie depresji może iść w parze z nasileniem się dolegliwości bólowych wynikających ze stanów zapalnych, pourazowych lub somatycznych. A to sprawia, że pacjenci chorujący na depresję dużo dłużej walczą np. z bólem pooperacyjnym niż pacjenci nie cierpiący na tę chorobę.

 


  1. Sytuacje ekstremalne niwelują ból




Sytuacje stresowe i silnie pobudzające, na przykład wypadki czy zawody sportowe w których toczy się zacięta rywalizacja, czasowo eliminują lub zmniejszają ból. Przyjmuje się, że nawet 30% populacji nie odczuwa bólu nawet do kilku godzin od momentu kontuzji odniesionej w ekstremalnych sytuacjach. To wynik uwalniania się w takich momentach hormonów stresu, np. adrenaliny, która hamuje odczuwanie bólu, dając nam czasowo większą wytrzymałość pozwalającą ukończyć zadanie lub uwolnić się z sytuacji zagrażającej życiu.

 


  1. Istnieje ból ogarniający całe ciało




Są ludzie, którzy cierpią na rzadką chorobę, w wyniku której mają wrażenie, że boli ich całe ciało. To fibromialgia – stan układu nerwowego, który nie jest wynikiem urazu lub zapalenia, ale zmienia odbiór bólu i w wielu przypadkach uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Ta choroba określana jest jako przewlekły, uogólniony ból mięśni i stawów. Jednak wciąż wiemy o niej zbyt mało – dopiero w latach 90. pojawiły się w literaturze medycznej pierwsze szeroko akceptowane kryteria jej rozpoznawania. A mówić o niej w mediach zaczęto dopiero kilka lat temu, gdy o swoich zmaganiach z fibromialgią opowiedzieli publicznie Lady Gaga i Morgan Freeman.